Do siego...

[winter_mute]

Już za kilka godzin przywitamy nowy rok, czas więc najwyższy zrobić rachunek sumienia i rozliczyć się z mijającego właśnie 2005 r. Dla serwisu rok ów był jak huśtawka, pełen upadków i wzlotów, wzruszeń i rozczarowań, zmian i oczekiwania w stagnacji. Największą zmianą było oczywiście przeistoczenie się ze starej "Polskiej strony ePSXe" w "PSEmu.pl" choć trudno mi w chwili obecnej powiedzieć czy była to zmiana na dobre czy też złe, gdyż po serwisowej przesiadce nastały dla nas ciężkie chwile i dopiero od miesiąca sytuacja zdaje się powoli stabilizować. Developerzy tworzący w światłach PSX/PS2 emu-sceny najwidoczniej jadą na tym samym rollercasterze, przez co bywały miesiące pustynne, pozbawione jakiegokolwiek releas'u i takie, w których dzień po dniu pojawiały się nowe wersje emu stuff'u. Cóż, więc mogę Wam życzyć w nowym 2006 roku? Po pierwsze wszystkim ludziom powiązanym mniej lub bardziej z sceną emulacji PSX/PS2 życzę stabilizacji :], wszystkim studentom pomyślnie zdanej sesji, kobietom urody, zdrowia i miłości, wszystkim wokół pomyślności. W tym jakże rymowym nastroju kończę swe wywody, po raz kolejny życząc Wam wiele radości w nadchodzącym 2006 roku oraz niekoniecznie szalonej, a z pewnością dobrej zabawy w dzisiejsza noc.

[Mortus]

To jeszcze moje życzenia (moje = ode mnie, a nie mojego autorstwa [a szkoda...]):

Ile rydzyk ma moherow, Ilu w sejmie jest frajerów, Ile Kwachu dni się bawił, Ilu kumpli ułaskawił, Ile Lepper ma wyroku - tyle szczescia w Nowym Roku ;]

[BzyRes]

A ja w_m'owi zycze gromadki dzieci, Mortusowi, zeby zszedl juz z plecow polityki i spowrotem zaczal zajmowac sie tym, co potrafi najlepiej, czyli krytykowaniem Aeris [nieslusznym zreszta :P]; sobie zycze *za duzo, by wymieniac*, nieobecnym chlopakom z grupy trzymajacej wladze zapalu do pracy, a wszystkim odwiedzajacym PSEmu, aby nas odwiedzali ze zwiekszona czestotliwoscia. :]

A tak calkiem powaznie - szampanskiej zabawy i kaca-giganta zyczy BzyRes. :]

[winter_mute]

A ja w_m'owi zycze gromadki dzieci

Swinia... dopiekł bym Ci, ale moje słoneczko mówi że trzeba być miłym dla innych w sylwestra. Czirs from house party

[BzyRes]

Piszac "dzieci" mialem na mysli nowe konsole, ale Ty jak zwykle nie uwierzyles w szczerosc mych intencji. Trudno. Twoja strata. :P

[winter_mute]

Piszac "dzieci" mialem na mysli nowe konsole

Znamy się nie od dziś wiec powinieneś wiedzieć, że:
- ciężko radzę sobie z metaforami
- jestem uczulony na słowo dzieci bez cudzysłowiów
tak więc od razu pownieneś zawrzeć te magiczne zaczki "" Co do konsolowych życzeń to jak najbardziej dziękuję i jak najbardziej wzajemnie, będąc bardziej precyzyjnym to życzę Ci np. nabycia w styczniu, po przystępnej (np. 100zł) cenie takiego zestawu 3DO na jaki się równolegle czailiśmy .

[szarak]

Szczesliwego nowego roku i zycze w nim zagrac wam na next genach, pewnie wszyscy kaca dzis maja na forum.

[Mortus]

Mortusowi, zeby zszedl juz z plecow polityki [...]

Komentarz może spóźniony, ale bywa i tak

Polityka dostarcza mi (i nie tylko mi) nieskończonych wręcz możliwości nabijania się z niej, a sami politycy co i rusz dają okazję to brechtu. Chyba lepiej żebym sobie spokojnie krytykował coponiektóre ich poczynania i śmieł się z ich gaf, nieźli miałbym płakać (bo obecna sytuacja polityczna w kraju tylko do tego może mnie skłaniać ).

[...] i spowrotem zaczal zajmowac sie tym, co potrafi najlepiej, czyli krytykowaniem Aeris [nieslusznym zreszta ]

Com miał rzec w tej kwestii - rzekłem :>


Poza tym i tak wszyscy wiedzą że mam rację

pewnie wszyscy kaca dzis maja na forum.

No nie powiem.... czuję się nietęgo..... co niestety mnie dziwi, bo byłem nadzwyczaj "oszczędny" w piciu -_-
Zaczynam podejrzewać, że to te ciasto zjedzone wcześniej zassało te śladowe ilości alkoholu jak gąbka i mnie męczy teraz
Anyway mam nadzieję, że wszyscy bawili się szampańsko i że nie muszą teraz zatykać uszu w obronie przed kapiącym kranem

[BzyRes]

Polityka dostarcza mi (i nie tylko mi) nieskończonych wręcz możliwości nabijania się z niej, a sami politycy co i rusz dają okazję to brechtu. Chyba lepiej żebym sobie spokojnie krytykował coponiektóre ich poczynania i śmieł się z ich gaf, nieźli miałbym płakać (bo obecna sytuacja polityczna w kraju tylko do tego może mnie skłaniać;)).

Oj Mortusku, Ty zawsze bierzesz tak doslownie te moje niewinne zarciki. A nabijaj sie z polityki - masz do tego pelne uprzywilejowanie, w koncu w wyborach udzial brales i na dobrych ludzi glos oddales. :P Tylko, zeby mi pozniej Kaczor jeden z drugim nie powiedzieli, ze w kraju dobrobyt, bo obywatel usmiechniety [czy tam nabijajacy sie, jak to sam okresliles :P].

Poza tym i tak wszyscy wiedzą że mam rację :P

Wszyscy uprzejmi lokatorzy zamieszkujacy Twoja leciwa, acz szkarlatnie blyszczaca czaszke. :]

A po imprezce lepiej niz dobrze. W wyro uderzylem okolo 7, podnioslem sie przed 12 i musze powiedziec, ze czuje sie nad wyraz dobrze. Bawilem sie calkiem calkiem, moment wejscia w 2006 rok udalo sie zapamietac. :]

[Mortus]

na dobrych ludzi glos oddales

Na dobrych czy na niedobrych to kwestia gustu... ale na pewno można było gorzej :] (np. na krawaciarzy albo jednojajowców [tekst ten nie miał na celu obrażenia leektoratu wymienionych partii..... no może Samoobrony ])

Tylko, zeby mi pozniej Kaczor jeden z drugim nie powiedzieli, ze w kraju dobrobyt, bo obywatel usmiechniety

ROTFL XD

Wszyscy uprzejmi lokatorzy zamieszkujacy Twoja leciwa, acz szkarlatnie blyszczaca czaszke. :]

Jak to mawiają - kupą mości panowie!

A po imprezce lepiej niz dobrze. W wyro uderzylem okolo 7, podnioslem sie przed 12 i musze powiedziec, ze czuje sie nad wyraz dobrze. Bawilem sie calkiem calkiem, moment wejscia w 2006 rok udalo sie zapamietac. :]

Moja niestety była taka mocno defaultowa... ot zwykłe spotkanie rodzinne. Gratuluję jednocześnie dobrej pamięci

A teraz idę spać bo wcześniej oka nie zmrużyłem....