Gatunek - SHOOTER
Producent - Exact
Wydawca - THQ
Rok wydania - 1997
Jakies 10 lat na ekranach kin ( oczywiscie nie polskich , ale jednak kin ) , a 5 lat pozniej na ekran mego komputerka trafilo niesamowite jak dla mnie anime pana Masamune Shirow " GHOST IN THE SHELL" . Po jakims czasie uslyszalem o grze pod tym samym tytulem.W koncu udalo mi sie ja dorwac , a co bylo dalej .....
Dalej byl zachwyt nad intrem.Naprawde skopalo mi tylek i czulem sie jakby ktos staral mi sie pokazac scenki wyciete z filmu.Klimat zapowiadal swietna zabawe i chec powrotu do tej gry , a ja szalony 16 letni mialem nadzieje na grafike , ktora mnie zadowoli...
GRAFIKA
Nie zadowolila , ale pozniej spojrzalem na to przez pryzmat roku '97.Byla to jedna z nielicznych gier 3D osadzona w realiach future. Mamy wiec mechopodobny czolg , ktorym sie poruszamy.Wyglada troche jak konserwa na nozkach - widac stylizacje na jakiegos zuka , albo cos podobnego.Wykonany jest poprawnie , ale bez fajerwerkow. Nie uswiadczymy wiec odbijania sie w nim budynkow , ale tez nie ma jakis dziwnych zalaman tekstur. Wiemy juz czym my sie poruszamy , a co z przeciwnikami. Oczywiscie inne mechy (?) , helikoptery , wieksze mechy ( bossowie) i zwykli zolnierze piechoty ( zlozeni z kilku zlepionych poligonow). Smiesznie wygladaja poligony z miotaczami ognia Wielki PLUS za przestrzen. Naprawde rozlegle przestrzenie.Do tego dochodzi mozliwosc chodzenia po scianach pionowych , do gory nogami ( co jest meczace ) , na dachach. Jak na tamte czasy DUZA innowacja. MINUS za kolory.Jest szaro- buro.
Ciekawostka sa misje , w ktorych prawie nic nie widac.Od razu wlacza nam sie cos na ksztalt noktowizora.Ciekawy efekt szkoda ze na dluzsza mete meczy oczka.
Grafika - 4/10 (naciagane)
DZWIEK
Skoro przyszlosc to i przyszlosciowe dziweki.Mamy wiec odglosy laserow , slychac lopot wirnikow z helikopterow. Do tego w trakcie gry przygrywa nam muzyczka.Niestety dla mnie -osoby , ktora nie lubuje sie w takich klimatach (dzwiekowych) - sa to dzwieki mocno elektroniczne.Mozna wiec smialo puscic sobie radio.
Dzwiek - 3/10
GRYWALNOSC
Po misji treningowej mialem drobne obawy co do reszty gry.Jak sie okazalo - sluszne.Jest kolo 15 lev. Kazdy z nich polega na : 1) zniszczeniu wszystkich i udaniu sie do wyjscia lub 2) zniszczeniu celu /ow i udaniu sie do wyjscia.
Wszystkie koncza sie bossem. Po 5 misjach , ktore polegaja na tym samym gierka zostala przezemnie odlozona.
Jedyna sprawa , ktora mnie trzymala przy grze byly wstawiki anime z postaciami z GITS , ktore sa dopieszczone.
Grywalnosc 2/10
OCENA OGOLNA 3/10
Dla milosnikow GITSa jak i otaku , ktorzy lakna takich pozycji.Dla reszty -
omijac.
Przypominam iz recka ta jest moim subiektywnym zdaniem.Jest to rowniez moja 1 recka wiec za bledy sorki.Poprawie sie