aby kopie gier z gieldy(czyt. piraty) dzialaly nalezy konosele przerobic, jakis chip zamontowac, ale przez to traci sie gwarancje i konsola szybko sie tez psuje!
Laser nie psuje się od przeróbki tylko od wkładania do konsoli syfiastych płyt typu Esperanza, Princo i innych no-name`ów. Zapewniam Cię że jakikolwiek system odpalania backupów sobie skombinujesz (mod-chip, bootCD, przystawkę) to konsola i tak padnie jeśli będziesz do nie wkładał niskiej jakośc płyty CD/DVD.
Jesli kogokolwiek miałbym namawiać do przeróbki to osobiście polecam modchipy bo dają możliwości jakie żadna płyta czy przystawka nie oferuje. Osobiście sam zamontowałem sobie taką kość i nie narzekam. Konsola bez problemów odczytuje CD zgrane w formacie innym niż stare DOSowe 8.3 czyli możliwia odpalanie takich bajerów jak emulatory i filmy DivX. O uruchomianiu backupów gier (zarówno w wersji PAL jak i NTSC) i filmów DVD nie muszę wspominać. Przeróbka kosztowała ponad 300zł i przy odczycie płyt "wyższej" jakości (CDR - Verbatim Metal-OZO, DVD - błękitne TDK) nie ma żadnych problemów, co więcej laser pracuje nieznacznie ciszej niż przed przeróbką... więc cóż mogę rzec - dla mnie super, gorąco polecam.