Kilka (moich) przemyśleń na ten temat przeglądarek internetowych :)
Pragnę zwrócić uwagę, że patrze na to wszystko bardziej pod względem tworzenia stron, niż samego użytkowania (ponieważ jest to dla mnie rzecz względna, każdy lubi co innego - żeby menu było gdzie indziej itp.)
Chrome 12 – obecnie najszybsza przeglądarka z całego zestawienia. Co do kompatybilności różnie z tym bywa, Chrome potrafi obsłużyć najnowsze bajery typu CSS 3 i HTML 5, a także nie odczytać prawidłowo zwykłej listy w Htmlu (<ul> - uwierzcie lub nie, ale raz mi to nie zadziałało :D). Jako, że jest przeglądarką giganta (Google) zaczyna mieć coraz to więcej przeciwników.
Firefox 5 – najpopularniejsza przeglądarka w Polsce. Troche wolna (zwłasza gdy mamy otwarte kilka zakładek), ale moim zdaniem najbardziej kompatybilna i najbardziej bezproblematyczna jeżeli chodzi o wyświetlanie stron internetowych. Posiada również masę dodatków do pobrania. Producent również goniąc za konkurencją zaczął ją częściej aktualizować (wersja 6 już 16 sierpnia)
Opera 11.5 – nieco niedoceniana przeglądarka. Niewiele szybsza od Firefoxa, dobrze radzi sobie z wyświetlaniem stron (chociaż też miewa swoje humorki) i ma całkiem fajny, płynny bajer przewijania stron.
Safari 5.1 – praktycznie najwolniejsza ze wszystkich przeglądarek i (jak to się potocznie mówi) strasznie zamulona, co jest jej poważnym minusem. Na tyle poważnym, że korzystam z niej tylko w wybitnych sytuacjach. Mimo to radzi sobie całkiem nieźle z wyświetlaniem stron, a swego czasu najlepiej odczytywała najnowsze standardy w postaci HTML 5 i CSS 3.
Internet Explorer 8 (Windows XP) – mój osobisty faworyt :D powolna (niewiele szybsza od Safari), niezgodna z wieloma standardami (bywają problemy nawet z CSS 2, o HTML 5 i CSS 3 nie wspominając) i ogólnie jedna wielka porażka.
Internet Explorer 9 (Windows Vista i 7) – zdecydowanie lepsza od poprzedniczki ale NIEdostępna pod starsze wersje systemu Windows (piękna zagrywka Microsoftu). Niewiele wolniejsza od Firefoxa 5, ponownie są problemy z podstawami typu CSS 2, a HTML 5 i CSS 3 (wbrew wszystkim bredniom pisanym w internecie) to dalej wielka zagadka dla tej przeglądarki (jak ktoś nie wierzy, radzę przetestować ją dostępnymi stronami sprawdzającymi standardy np. http://html5test.com/ ). Dobry krok w rozwoju IE, doceniam starania itp. …ale dalej jest to namiastka tego co oferuje konkurencja. Na pocieszenie dodam, że IE 10 zapowiada się zdecydowanie lepiej.
Na koniec dodam, że na co dzień używam Firefoxa 5.
A z której przeglądarki Wy korzystacie? I co uważacie na temat konkurencji?
Wojna przeglądarek
Wojna przeglądarek
Ostatnio zmieniony 01 sierpnia 2011, 19:42 przez Zardon, łącznie zmieniany 1 raz.
-
winter_mute
- TROLOŻERCA
- Posty: 5252
- Rejestracja: 04 września 2002, 12:21
- Kontakt:
Po pierwsze fajny temat... a po drugie chciałbym na początku zaznaczyć swoje niezadowolenie z faktu, że wszystkie przeglądarki nawiązują (by nie powiedzieć zrzynają) obecnie interfejsem do Chrome. Taaa, wygląd tej przeglądarki jest rzeczywiście śliczny i w jej (to znaczy przy minimum opcji jakie oferuje) przypadku się sprawdza... natomiast przez zastosowanie takiego interfejsu w FF4 i 5 strasznie utrudniło mi życie, bo dostęp do połowy opcji stał się mocno utrudniony, a pewne elementy praktycznie niewidoczne, co mnie osobiście mocno irytuje. Mniejsza o to, wracam do wątku głównego i moich przemyśleń na temat przeglądarek:
1) Safari - nie korzystam, nie wypowiadam się.
2) IE7/8/9 - spory krok do przodu względem poprzedniczek, w końcu zadbano o bezpieczeństwo i ładny wygląd. Nieprzerwanie cierpi kompatybilność względem standardów www - średnia względem HTML4, kiepska xHTML, nijaka względem nadchodzącego HTML5 i odwiecznie tragiczna w temacie CSS. Solidna prędkość uruchamiania programu, gorzej wygląda za to czas ładowania stron. Generalnie nie polecam korzystać w domu, bo są lepsze aplikacje tego typu... Natomiast, IE nie można nazwać złą przeglądarką, bo nią nie jest, co potwierdzi każda osoba mająca kontakt z bardziej wyszukanymi rozwiązaniami - mam tu na myśli choćby monitoring IP (i inne aplikacje obsługiwane przez ActiveX), czy rozwiązania korporacyjne MS (Exchange Server) gdzie IE po prostu sprawuje się pięknie i idealnie, a pozostałe przeglądarki dają ciała na całej długości.
3) Chrome - IMHO najfajniejsza przeglądarka dla początkującego. Banalna w obsłudze, hiper szybka, śliczna, wyposażona jedynie w najbardziej istotne opcje. Co bardzo istotne, najbardziej kompatybilna z standardami www, z pominięciem HTML5, ale jak już kiedyś zaznaczyłem HTML5 standardem w pełni tego słowa znaczeniu stanie się w okolicy roku 2020-go, więc nie ma co płakać nad wspomnianym tematem.
4) FireFox - to mój prywatny faworyt. Pod względem osiągów (czy to prędkości czy kompatybilności) ustępuje Chrome, natomiast zmiata w zasadzie całą konkurencję jeśli chodzi o możliwości. Solidna (choć nie idealna) kompatybilność względem panujących standardów... plus wsparcie dla kilku nietypowych rozwiązań: (jak już pisałęm wcześniej, jeszcze nieprzyjętego) HTML5, sprzętowej akceleracji materiału wideo, czy wyświetlania obrazu w 3D (u mnie przez nVidia 3DVision). Co istotne przeglądarkę można całkowicie dostosować do własnych potrzeb, czy to za sprawą w pełni konfigurowalnego interfejsu, jak i bazy rozszerzeń za pomocą których można robić cuda i rozbudowywać aplikację w nieskończoność. Możliwości jest co niemiara, a u mnie na pokładzie lisa znaleźć można choćby: debugger kodu webowskiego (JS, (x)HTML, CSS), potrójny walidator tegoż, wtyczka do pobierania filmów FLV/mp4 (Youtube itp, również w jakości HD). Nic nie stoi na przeszkodzie by wrzucić tu również IRC, program pocztowy, powiadomienia o pogodzie, i inne głupoty. O, FF ma świetną domyślną obsługę RSS, to też warto zaznaczyć.
5) Opera - dla mnie to taki średniak i korzystam z niego jedynie do sprawdzania kompatybilności wyświetlanego, względem pisanego pod FF kodu. Nie będę jednak ukrywał, że znam sporo osób dla których to numer 1 wśród przeglądarek, dlatego też na tym zakończę i pozwolę im właśnie zachwalać swój ulubiony produkt.
1) Safari - nie korzystam, nie wypowiadam się.
2) IE7/8/9 - spory krok do przodu względem poprzedniczek, w końcu zadbano o bezpieczeństwo i ładny wygląd. Nieprzerwanie cierpi kompatybilność względem standardów www - średnia względem HTML4, kiepska xHTML, nijaka względem nadchodzącego HTML5 i odwiecznie tragiczna w temacie CSS. Solidna prędkość uruchamiania programu, gorzej wygląda za to czas ładowania stron. Generalnie nie polecam korzystać w domu, bo są lepsze aplikacje tego typu... Natomiast, IE nie można nazwać złą przeglądarką, bo nią nie jest, co potwierdzi każda osoba mająca kontakt z bardziej wyszukanymi rozwiązaniami - mam tu na myśli choćby monitoring IP (i inne aplikacje obsługiwane przez ActiveX), czy rozwiązania korporacyjne MS (Exchange Server) gdzie IE po prostu sprawuje się pięknie i idealnie, a pozostałe przeglądarki dają ciała na całej długości.
3) Chrome - IMHO najfajniejsza przeglądarka dla początkującego. Banalna w obsłudze, hiper szybka, śliczna, wyposażona jedynie w najbardziej istotne opcje. Co bardzo istotne, najbardziej kompatybilna z standardami www, z pominięciem HTML5, ale jak już kiedyś zaznaczyłem HTML5 standardem w pełni tego słowa znaczeniu stanie się w okolicy roku 2020-go, więc nie ma co płakać nad wspomnianym tematem.
4) FireFox - to mój prywatny faworyt. Pod względem osiągów (czy to prędkości czy kompatybilności) ustępuje Chrome, natomiast zmiata w zasadzie całą konkurencję jeśli chodzi o możliwości. Solidna (choć nie idealna) kompatybilność względem panujących standardów... plus wsparcie dla kilku nietypowych rozwiązań: (jak już pisałęm wcześniej, jeszcze nieprzyjętego) HTML5, sprzętowej akceleracji materiału wideo, czy wyświetlania obrazu w 3D (u mnie przez nVidia 3DVision). Co istotne przeglądarkę można całkowicie dostosować do własnych potrzeb, czy to za sprawą w pełni konfigurowalnego interfejsu, jak i bazy rozszerzeń za pomocą których można robić cuda i rozbudowywać aplikację w nieskończoność. Możliwości jest co niemiara, a u mnie na pokładzie lisa znaleźć można choćby: debugger kodu webowskiego (JS, (x)HTML, CSS), potrójny walidator tegoż, wtyczka do pobierania filmów FLV/mp4 (Youtube itp, również w jakości HD). Nic nie stoi na przeszkodzie by wrzucić tu również IRC, program pocztowy, powiadomienia o pogodzie, i inne głupoty. O, FF ma świetną domyślną obsługę RSS, to też warto zaznaczyć.
5) Opera - dla mnie to taki średniak i korzystam z niego jedynie do sprawdzania kompatybilności wyświetlanego, względem pisanego pod FF kodu. Nie będę jednak ukrywał, że znam sporo osób dla których to numer 1 wśród przeglądarek, dlatego też na tym zakończę i pozwolę im właśnie zachwalać swój ulubiony produkt.
2BII!2B
Kilka testów:
PeaceKeeper *
V8 Benchmark Suite (v.6)
Chrome 13 Score: 9592
FireFox 5 Score: 3849
Opera 11.50 Score: 3687
Safari 5.1 Score: 2762
IE 9 Score: 2558
html5test.com (na 450 pkt)
Chrome 13: 329
Safari 5.1: 293
FireFox 5: 286
Oera 11.50: 286
IE 9: 141
* Ciekawostka - przedstawione testy PeaceKeepera były przeprowadzone na podkręconym procesorze Intel E2140 do 3 GHz. Przeprowadziłem je jednak też troche wcześniej, gdy procesor był na standardowym taktowaniu (1,6GHz). Zadziwiające jest to, że wtedy FireFox wyprzedzał IE o ok. 500 pkt, czyli zupełnie inaczej niż na prezentowanym screenie.
PeaceKeeper *
V8 Benchmark Suite (v.6)
Chrome 13 Score: 9592
FireFox 5 Score: 3849
Opera 11.50 Score: 3687
Safari 5.1 Score: 2762
IE 9 Score: 2558
html5test.com (na 450 pkt)
Chrome 13: 329
Safari 5.1: 293
FireFox 5: 286
Oera 11.50: 286
IE 9: 141
* Ciekawostka - przedstawione testy PeaceKeepera były przeprowadzone na podkręconym procesorze Intel E2140 do 3 GHz. Przeprowadziłem je jednak też troche wcześniej, gdy procesor był na standardowym taktowaniu (1,6GHz). Zadziwiające jest to, że wtedy FireFox wyprzedzał IE o ok. 500 pkt, czyli zupełnie inaczej niż na prezentowanym screenie.
-
winter_mute
- TROLOŻERCA
- Posty: 5252
- Rejestracja: 04 września 2002, 12:21
- Kontakt:
