w_m pisze:Polecam powyższą lekture.
BTW; jak wątek się utrzyma to zarzucę większą ilością linków bo musze przyznać, że komiksy obok fantastyki i s-f to moja ulubiona forma literatury
Zarzucaj już teraz - powyższe z grubsza obadałem i o dziwo się spodobały (heh, takiego Dilbert'a chyba wszyscy znają ;]).
Komiksy czytam nie od dzisiaj i cenię je bardzo wyskoko. Żal mi tylko z powodu cen, jakie dyktują polscy wydawcy za poszczególne zeszyty (obojętnie jakiego komiksu) - niestety nie moge sobie pozwolić na kupno papierowych wersji, a takie wydają się mi najodpowiedniejsze :].
emcefreak pisze:W_m moja też (BTW:Polecam Soul Sagę i Spawna)
Patrzcie, sami bracia ;]. Spawn jest dobry, mroczny i świetnie narysowany - miałem gdzieś kilka zeszytów, ale chyba poszły się kochać /niezależnie ode mnie/.
SS - ogólnie może być, ale jak widzę te pastelowe barwy i błyszczący papier, to mnie zbiera na vomits'y.
Mortus pisze: a z Soul Sagi mam chyba tylko 2 pierwsze zeszyty na PC (reszty znaleźć nie umię).
Na eMule masz pięć pierwszych w jednym pack'u.
Z komiksami zapoznałem się jako mały kajtek dzięki serii "Tytus, Romek i Atomek". Następnie wertowałem znalezione gdzieś w gąszczu prasy "Kajko i Kokosz(e)".
Wielkim boom'em był 'Thorgal' - kto nie miał okazji zetknąć się z tym komiksem może nadrobić zaległości - w Empikach i nie tylko dostępna jest błyszcząca reedycja, dosyć droga na dodatek ;].
Początek lat 90 - inwazja MARVELa i DK od której w Polsce rozpoczęła się komiksomania. Transformers + Turtles + Batman + Spiderman + inne badziewia > to było COŚ. Później MEGA MARVELe, wszystkie wydania komisków o Alienach i Predatorach - szkoda, że większość zeszytów się rozpłynęła :/.
Kolejny BOOM i jednocześnie jedna z moich ulubionych serii komiksów - LOBO, którego do dziś chętnie czytam, bo nie ma chyba lżejszej i bardziej odprężającej lektury :].
W międzyczasie:
- Garfield - podoba mi się specyficzny humor
- Funky Koval - kto czytał, ten wie ;]
- Ghost Rider
- Punisher
- kilkadziesiąt pojedynczych wydań (głównie w formie elektronicznej), których nazw nie chce mi się wymieniać
BTW; co sądzicie o komiksach wydawanych przez DK - Dobry Komiks? IMO w 90% są to badziewne szmatławce - zeszytom przydałby się dobry offsetowy papier, a samym komiksom (dużo) lepsza kreska. Fabularnie bywa róznie, zależy od wydania - taki Spiderman ssie, SF również, ale SS świetnie.