: 06 czerwca 2003, 00:19
No widzę, że to będzie raczej dłuższa pogawendka.
Zo do prawdopodobieństwa to rzeczywiście jest bardzo bliskie zeru, no przecież się jest na tym mat-fizie ;P
Naszczęście
Dobrze, że przynajmiej nie zamieszczcie tu linek do ... .
(Bym musiał zrobić niestety to samo z tą stroną co z mercurym7, ale nie ważne).
A co do problemów z moralnością w UE, no niestety się zgadzam (takie są tam statystyki). Tylko się zastanówcie, czy to wina tych dziewaczyn? Bo ja nie sądzę. Jeśli wszyscy będą na to obojętni... Wyobraźcie sobie świat za 20lat. :(
Powinniśmy się wkońcu zjedńcu zjednoczyć, i nareszcie powiedzieć "temu wszystkiemu" NIE ... RAZEM.
No tak widzę, że się znów trochę uniosłem, ale nie mam w zwyczaju kasować tego co już napisałem. Może w końcu, znajdzie się ktoś kto wyrwie świat z tego chaosu. Bo jeszcze trochę a małpy człeko kształtne będą musiały od początku zaczynać ewojucję.
Zo do prawdopodobieństwa to rzeczywiście jest bardzo bliskie zeru, no przecież się jest na tym mat-fizie ;P
Naszczęście
Dobrze, że przynajmiej nie zamieszczcie tu linek do ... .
(Bym musiał zrobić niestety to samo z tą stroną co z mercurym7, ale nie ważne).
A co do problemów z moralnością w UE, no niestety się zgadzam (takie są tam statystyki). Tylko się zastanówcie, czy to wina tych dziewaczyn? Bo ja nie sądzę. Jeśli wszyscy będą na to obojętni... Wyobraźcie sobie świat za 20lat. :(
Powinniśmy się wkońcu zjedńcu zjednoczyć, i nareszcie powiedzieć "temu wszystkiemu" NIE ... RAZEM.
No tak widzę, że się znów trochę uniosłem, ale nie mam w zwyczaju kasować tego co już napisałem. Może w końcu, znajdzie się ktoś kto wyrwie świat z tego chaosu. Bo jeszcze trochę a małpy człeko kształtne będą musiały od początku zaczynać ewojucję.