Strona 2 z 4

: 28 września 2004, 15:55
autor: Red XIII
Szczególnie, że film zakończył sie zesłaniem tego złego na kolonię karną > ciekawe jak potczą się jego losy
Ja się domyślam jak: Jakimś cudem ucieknie i będzie chciał zabić dobrego, ale on mu się nie da i sam go zabije a wtedy pojawią sie z tej policji żeby go zabić bo nie może być tylko jeden (a wtedy przylecą smoki i wszystkich zjedzą :P).
BTW mam wreszcie film "Ja robot" , jak tylko oglądnę (jak będę miał czas) to napiszę co o nim myślę.

Tym razem krótko: "Hellboy"

[EDIT]
Jeśli masz do przekazania AŻ tak krótką wiadomość, to tym bardziej nie powinieneś jej umieszczać pod swoja wypowiedzią - kilka osób regularnie odwiedza ten temat, więc nie bój się, że nowy 'wątek' nie zostanie zauważony...
[/EDIT]

: 02 października 2004, 23:54
autor: winter_mute
Tym razem krótko: "Hellboy"
AFAIK to nie SF tylko kolejna adaptacja komiksu (była też taka gra jesli mnie pamięć nie myli). Skoro już o adaptacjach mowa to polecam zapoznanie się z filmem pt. "Punisher" - czasami trochę naciągany, ale ogólnie niezły film

: 03 października 2004, 00:55
autor: Mortus
Punisher
Jak dla mnie kicha. Ten film na prawdę zawiódł moje wielkie oczekiwania (tak jak Hulk i Deredevil). Jak na razie z adaptacji komiksów które widziałem tylko Spiderman prezentuje się jako tako.

: 07 października 2004, 17:11
autor: Red XIII
a X-men też jest na podstawie komiksu i jest całkiem niezły.

: 07 października 2004, 20:47
autor: winter_mute
Jak dla mnie kicha. Ten film na prawdę zawiódł moje wielkie oczekiwania
W moim mniemaniu był wiele lepszy niżeli wspomniane przez Ciebie Daredevil czy Hulk. Koncowa scena z samochodami po prostu rządzi :!: Osobiście stawiam film dość wysoko, choć IMO nie tak wysoko jak serię X-man czy mojego ukochanego Spawn`a, który choć wydany wieki temu do chwili obecnej jest IMHO najlepszą adaptacją komiksu jaką przyszło mi obejrzeć :!:

: 08 października 2004, 05:53
autor: Mortus
Spawn.... przyznaję - bardzo ładnie zrobiony film, choć momentami dialogi były mocno naciągane, a sama końcówka (jak wlazł z Cogiem do piekła i skopał Malbogię) to już było lekkie przegięcie pały (;-)). Poza tymi niewielkimi minusami to film stary ale jary (szczególnie scenka z peleryną na gzymsie i ta, w której wpada przez oszklony dach do sali balowaj :-)

: 08 listopada 2004, 17:01
autor: winter_mute
Ostatnio starałem się nadrobić zaległości i przez moje rączki przeslizgneły się następujące tytuły:

Resident Evil: Apocalipse - już wiem za co krytycy tak zjechali ten film. Rzeczywiście z punktu widzenia kinomana RE2 to nic nadzwyczajengo, cienka fabuła, średnia gra aktorów, niezgorsze wkonanie. Bo czym się tu zachwycać, lezie sobie babka, nawala się, znowu lezie i znowu się leje.. Jednakże... dla fana serii to prawdziwy MUS - film świetnie oddaje klimat gry. Masa nawiązań do drugiej części chocby w postaci lokacji i postaci (Nemesis RULES), wartka akcja pełna widowiskowych walk, makabrycznych scen, masa zombiaków (dziecie-zombi po prostu rządzą), brak sterylności znanej z pierwszej części, ach co tu dużo mówić to trzeba zobaczyć. A ta końcówka rodem z Aliena 4... hmm co tu duzo pisać.

Hellboy - nie zgorsza adaptacja komiksu. Jesli nie spodobał Ci się grobowo-poważny klimat z Punishera to powienieneś obejrzeć HB, który oprócz szybkiej akcji, naciąganej acz treściwej fabuły przesączony jest dobrym klimatem i gagami, potrafiącymi zmusić do śmiechu nawet najbardziej zatwardziałego kinomana.

Rekrut - cosik dla osób lubiących dobrą sensację. AlllPacino w roli zdeprawowanego szkoleniowca CIA. Niezła obsada, niezła gra aktorska i trzymająca w napięciu, pełna zwrotów o 180 stopni akcja, zapewnia dobrą zabawe napradę wymakającym fanom kina akcji.

Stara Szkoła [z ang. Old School] to komedia z gatunku głóbkowatych, 3 gości około 30stki wraca na Uniwerek by znów poczuć się młodym, zaczerpnąć parę garści życia studenckiego i zakosztować pięknych studentek. Jesli lubisz filmy w stylu "Wieczny Student", "Ostra jazda", "American Pie" spróbuj także Starej szkoły, która może nie dorównuje klasą wspomnianym wcześniej tytułómm (WS czy AP) ale i tak można się nieźle przy niej bawić.

Raport mniejszości [z ang Minority Raport], film, który dzięki zagmatwanej fabule, akcji pełnej zwrotów, niezłym efektom oraz wręcz cudownym zdjęciom plasuje się w 1 dziesiątce moich ulubionych pozycji s-f. jakby tu go polecić... Scenariusz bazuje na opowiadaniu pana, który zwie się Philip K. Dick [dla niewtajemniczonych to jeden z najlepszych pisarzy s-f], film wyreżyserowała wielki Steven Spielberg, zaś zdjęcia popełnił Janusz Kaminski. Czy musze pisać dalej :?: Pozycja OBOWIĄZKOWA dla fanów s-f.

No i to by było na tyle. W chwili obecnej poluje na Rybki z ferajny i Niemamocni. Jak wpadną mi w łapki, bądź obejrze coś innego, godnego polecenia znów się odezwę.

: 03 grudnia 2004, 17:22
autor: Red XIII
Wpadł mi ostatnio w ręce ciekawy film. Nie jest najnowszy niemniej bardzo interesujący a jego tytuł to: "Queen of the damned" (Królowa potępionych). Polecam ten film a w szczególności dwa fragmenty:
1. Kiedy Lestad zaprasza dwie laski do siebie a potem wychodzi na sufit.
2. Koncert Lestada (ze względu na piosenkę disturbed na początku sceny i ze względu na efekty specjalne)
P.S. w_m masz rację raport mniejszości jest fajny a zwłaszcza scena kiedy główny bohater ściga swoje gałki oczne które się toczą po podłodze :mrgreen: (magazyn "Film" przyznał za tą scenę nagrodę za pościg roku :D).

: 24 stycznia 2005, 23:19
autor: Nathaniel
Pojade po klasyce - "Siedmiu Samurajow", "Tron we krwi", "Rashomon" - trzy filmy a must see Akiry Kurosawy. Z nowszych w kinie polecam najnowszy film Emira Kusturicy - kazdy komu podobaly sie jego poprzednie produkcje nie bedzie zawiedziony. Last but not least "Kontrolerzy" calkiem przyjemna produkcja warta tych dwoch dych wydanych na kino.

: 25 stycznia 2005, 11:41
autor: wergorek
Czyżbym był tu najstarszy wiekowo? Chyba tak, skoro nikt nie wspomniał o Metropolis i Blade Runner. Czy ktoś z młodzieży wie o czym są te filmy ? :)