Strona 7 z 11

: 06 grudnia 2005, 09:40
autor: alien
Ja tylko powiem , ze nie moglo byc na poczatku normalnie 7GB ktore niby sa a jednak ich nie ma sa dla mnie dziwna sprawa.Szkoda ze firma nie pomyslala.Skoro chca miec sprzedanuch ponad milion konsol to takich rzeczy nei powinni robic . Mogli dac 27GB :P

: 06 grudnia 2005, 12:56
autor: winter_mute
Adult pisze:Z pewnością część niedostępnego miejsca zarezerwowana jest na pamięć podręczną dla gier (niektóre tytuły potrafią wykorzystać podczas działania nawet 1 GB!).
Mnie zaś bardzo martwi powyższa informacja, bo jeśli ktoś posiada bogatą wersję konsoli, wyposarzoną w HDD, to wszystko jest ok - gry smiigają aż miło dzięki wspomnianemu plikowi wymiany... jednakże co z osobami, które mają tańsza wersję konsoli bez dysku twardego :?:

: 06 grudnia 2005, 22:53
autor: Adult
Wczoraj informowaliśmy o mniejszej niż oczekiwana ilości miejsca, dostępnej właścicielom dysku twardego do Xboksa 360. Microsoft szybko odpowiedział na wątpliwości klientów, wyjaśniając na co zarezerwowane jest 7 z 20 GB. Na co więc potrzebne jest aż 7 brakujących gigabajtów? "4 GB są przeznaczone na pliki tymczasowe w grach lub na jakiekolwiek operacje dyskowe, które twórcy wykorzystują w swoich produkcjach", powiedział przedstawiciel Microsoftu. Dzięki kopiowaniu części plików gier na dysk, o znacznie większej niż DVD szybkości odczytu, mogą one działać po prostu szybciej. "Kolejne 2GB mają umożliwiać zwiększanie funkcjonalności konsoli, działanie emulatora Xboksa - umożliwiającego wsteczną kompatybilność - a także pobieranie uaktualnień do gier i systemu operacyjnego". Pozostały 1GB jest już przeznaczony dla samego systemu operacyjnego konsoli. Tak więc, czy aż tyle miejsca jest wymagane do poprawnego działania konsoli, czy nie, użytkownicy nigdy nie będą mogli zapisać więcej niż 13 GB swoich danych na dysku.

http://www.gram.pl

: 07 grudnia 2005, 17:22
autor: Adult
Jeden z zawiedzionych właścicieli konsoli Xbox 360 postanowił wytoczyć Microsoftowi proces sądowy. Twierdzi bowiem, że gigant z Redmond popełnił podczas produkcji sprzętu poważne błędy, na skutek których na rynek trafiła wadliwa partia urządzeń.Do sądu w amerykańskim stanie Illinois trafił pozew grupowy, zainicjowany przez Roberta Buyersa. Żąda on od Microsoftu odszkodowania, pokrycia kosztów sądowych i wycofania z rynku Xboksa 360. Póki co nie wiadomo ilu poza nim właścicieli konsoli przyłączyło się do tej akcji. Mimo wszystko jednak trudno wyobrazić sobie, by udało im się udowodnić, że usterki nie pojawiły się - jak zwyczajowo podczas startu nowego sprzętu - z przyczyn losowych, tylko z powodu zaniedbania ze strony producenta. O sprawie przegrzewania się i zawieszania najnowszej konsoli Microsoftu mówi się niemal od jej premiery. Sam producent zdecydowanie stwierdza, że problem dotyczy naprawdę niewielkiej ilości urządzeń - co zresztą wydaje się mieć pokrycie w rzeczywistości. Zaś nawet w przypadku tych wadliwych nie można wg giganta z Redmond mówić o jakiejś jednej, konkretnej usterce, pojedynczym błędzie popełnionym na etapie produkcji - każdy przypadek jest indywidualny.

http://www.gram.pl

: 08 grudnia 2005, 23:43
autor: alien
Sieć obiegła wiadomość o niszczeniu płyt z grami przez nową konsole Microsoftu. Strona 360updates zamieściła filmik, w jaki sposób możemy rozstać się ze swoim ulubionym tytułem. Oczywiście nie dzieje się to podczas normalnej eksploatacji w pozycji horyzontalnej lub pionowego ustawienia konsoli. Jeśli jednak przyjdzie nam do głowy przestawić urządzenie podczas pracy z jednej pozycji na drugą, możemy spodziewać się poważnego zarysowania zewnętrznej części nośnika

IN4.pl

: 09 grudnia 2005, 00:53
autor: winter_mute
No to ja do kompletu dorzucę fotke pokazująco co ciekawego może wyskoczyć na ekranie TV w krytycznym momencie przegrzania zasilacza konsoli X360
Obrazek
a to dopiero początek bo efekty mogą być zgoła gorsze...

: 20 grudnia 2005, 21:14
autor: Adult
Grupa holenderskich crackerów znalazła sposób na zdekodowanie zawartości dysków DVD z grami na Xboksa 360. Jest więc możliwe ich kopiowanie i dogłębne badanie zapisanych nań danych. Wprawdzie ciągle tak utworzonych kopii nie da się uruchamiać na konsoli, ale czy oznacza to, że dni antypirackich zabezpieczeń nowej konsoli Microsoftu są już policzone? Odpowiedzialna za wyczyn holenderska grupa Team PI Coder podała w sieci wszystkie szczegóły dotyczące stosowanego na dyskach Xboksa 360 systemu plików. Umieściła też program, umożliwiający wyodrębnianie z nich danych. W dość powszechnym odczuciu jest to duży krok w stronę złamania antypirackich zabezpieczeń konsoli Microsoftu. Gigant z Redmond póki co nie jest jednak zaniepokojony.

Nie jest, ponieważ to "osiągnięcie" nie jest tak naprawdę niczym wyjątkowym. System plików wykorzystywany przez Xboksa 360 jest bardzo podobny do stosowanego w pierwszej konsoli Microsoftu, dobrze już znanego i opisanego. Samo odczytanie dysków to zresztą bardzo mało. Nadal nie ma przecież żadnego sposobu na uruchomienie na konsoli pirackich kopii, a odkrycie grupy Team PI Coder niespecjalnie zbliża crackerów do rozwiązania. Trzeba być jednak bardzo naiwnym, by wierzyć, że rozwiązanie nigdy się nie znajdzie. Chociaż Microsoft zapewnia, że jego nowa konsola ma zabezpieczenia znacznie skuteczniejsze niż pierwszy Xbox (łamany już chyba na wszystkie możliwe sposoby ;)), to nie ma też żadnych wątpliwości, że prędzej czy później zostaną one złamane. Oczywiście im później tym lepiej.

http://www.gram.pl

: 28 grudnia 2005, 16:32
autor: Adult
Xbox 360 jest według Microsoftu zabezpieczony przed piratami znacznie skuteczniej niż pierwsza konsola firmy, złamana szybko i dokumentnie. Jednocześnie jednak gigant z Redmont nigdy nie ukrywał, że przyjęte środki zaradcze nie są doskonałe i zostaną w końcu pokonane. Wygląda na to, że może do tego dojść szybciej niż przypuszczano.Microsoft, obmyślając zabezpieczenia Xboksa 360, nie miał na celu stworzenie czegoś nie do obejścia - historia wielokrotnie pokazała, że takie zadanie jest zwyczajnie niewykonalne, a porywanie się na zadania niewykonalne nie jest właściwe ludziom rozsądnym. Firma pragnęła jedynie maksymalnie utrudnić zadanie piratom, jak najbardziej odwlekając w czasie pojawienie się modyfikacji konsoli.

Tymczasem jedna z hackerskich grup ogłosiła już, że w przeciągu kilku najbliższych tygodni stworzy pierwszego mod-chipa do Xboksa 360. A pierwsze nielegalne kopie gier trafić mają do sprzedaży - za sprawą innej grupy piratów - w lutym bądź marcu... Jeżeli faktycznie do tego dojdzie, gigant z Redmond z pewnością zachwycony nie będzie. Ze strony Microsoftu można się więc będzie spodziewać nie mniej niż bardzo bezkompromisowej walki z wszelkimi przejawami piractwa. Sprawa jest już zwyczajnie zbyt duża i są w nią zaangażowane zbyt poważne pieniądze, by można było tak po prostu pozwolić kwitnąć przestępczemu procederowi.

http://www.gram.pl

: 29 grudnia 2005, 23:36
autor: Adult
Pewien przezorny amerykański gracz, chcąc uchronić swojego nowego Xboksa 360 przed uszkodzeniem podczas sprawdzania bagażu na lotnisku, postanowił zapakować go w metalową walizkę. Nie mógł przypuszczać, że spowoduje w ten sposób ewakuację całego skrzydła budynku i wizytę saperów...

Ale spowodował, jakkolwiek absurdalnie by to nie brzmiało. W jaki sposób? Prześwietlona zawartość walizki "z tymi wszystkimi przewodami" wydała się bardzo podejrzana obsłudze lotniska, która stwierdziła, że może mieć do czynienia z bombą. Szybko postanowiono przedsięwziąć zdecydowane kroki. Zapewne trochę na wyrost, o czym zresztą przekonano się po wizycie saperów (swoją drogą ciekawe czy konsola to przetrwała). Taka przesadna ostrożność nie dziwi jakoś szczególnie w świetle ciągle pamiętnych wydarzeń sprzed 4 lat, musicie jednak przyznać, że takiego zastosowania nowej konsoli Microsoftu jeszcze nie znaliście. Xbox 360 jako narzędzie terroru, ewentualnie doskonały sposób na wywołanie odrobiny zamieszania na lotnisku. Ale nie próbujcie tego w domu. Żeby nie było, że nie ostrzegaliśmy. ;)

http://www.gram.pl

: 04 stycznia 2006, 10:22
autor: alien
CoolIT Systems Inc. ogłosił dziś, że znalazł rozwiązanie dla kłopotów z przegrzewającą się konsolą Xbox 360. Rozwiązaniem owym jest CoolIT MTEC, czyli system chłodzenia wodnego(WC). Jest to niewielkie urządzenie składające się z miniaturowej pompy, radiatora i owiewającego go wentylatora. Ceny jeszcze nie podano a oficjalna premiera ma być jutro, podczas Consumer Electronics Show w Las Vegas. Firma ma duże doświadczenie w budowie układów wodnych, szczególnie w konstrukcjach do chłodzenia procesorów PC i GPU kart graficznych. Najnowszy

www.in4.pl